Statystyczny pożyczkobiorca w Polsce
Firma pożyczkowa Wonga zebrała dane na temat tego, kim są jej klienci. Okazuje się, że przeciętny pożyczkobiorca ma 34 lata, jest bezdzietnym singlem, a jego dochód wynosi 3,5 tys. zł. Z danych wynika, że w 2020 r. mężczyźni stanowili 54% klientów firmy. Wiadomo też, że wszyscy konsumenci mieli rachunek w banku oraz telefon komórkowy z dostępem do sieci. Coraz więcej osób wnioskuje o pożyczkę mobilnie. W ubiegłym roku tę ścieżkę chociaż raz wybrało 80% pożyczkobiorców. Jedna czwarta wnioskujących miała wyższe wykształcenie. Największa grupa była zatrudniona w sprzedaży detalicznej. W czołówce znalazły się też sektory usług, transportu, przemysłu oraz budownictwa.
Najczęściej o pożyczkę aplikowali mieszkańcy województwa mazowieckiego (14,1%), dolnośląskiego (9,3%), wielkopolskiego (9,2%), małopolskiego (7,4%) i pomorskiego (6,8%), a najrzadziej podlaskiego (2,3%), świętokrzyskiego (2,3%), opolskiego (2,8%) i lubuskiego (3,2%). Zdaniem Sylwii Drejer-Cichuckiej, członka zarządu Wonga w Polsce, osoby korzystające z oferty firmy są świadomymi konsumentami. Tym, którzy mają dobrą historię chwilówka, Wonga proponuje warunki zbliżone do bankowych. Plusem jest na pewno brak wielu formalności i szybka decyzja – w ciągu średnio 5 minut. W ubiegłym roku klienci najchętniej wybierali pożyczki ratalne, które stanowią aż 92% liczby i 99% wartości finansowania. Pozostała część to pożyczki krótkoterminowe.
Co charakteryzuje Wongę?
Wonga działa od kwietnia 2013 r. i jest częścią Grupy KRUK. Firma zajmuje się pożyczkami internetowymi – jest liderem branży finansów online. Współpracuje z Biurem Informacji chwilówka online przy wymianie informacji na temat rzetelnych płatników. Wonga kieruje swoją ofertę do konsumentów dbających o płynność finansową i potrafiących zarządzać swoim budżetem. Obecnie promocyjna pożyczka wiąże się z RRSO 19,90%. Minimalna kwota pożyczki to 200 zł, a maksymalna 20 tys. zł. Czas spłaty zaczyna się od 30 dni, a kończy na 48 miesiącach. W przypadku pożyczki krótkoterminowej można liczyć na RRSO 0%.
Wonga stawia także na edukację finansową. W 2015 r. firma uruchomiła platformę Kapitalni.org, której celem jest przekazywanie wiedzy o zarządzaniu budżetem. Znajdują się tam informacje dotyczące odpowiedzialnego pożyczania, psychologii finansów, wychodzenia z długów, upadłości konsumenckiej, świadczeń rodzinnych, podatków, oszczędzania i innych. Są tam też gry, quizy, sondy, kalkulatory i porady ekspertów. Kapitalni.org to część Programu Korzyści Wonga, który premiuje klientów pogłębiających swoją wiedzę.
Chwilówki znikają z rynku.
Wydawać by się mogło, że trwający kryzys nie zagrozi firmom, które działają online. A ta grupa obejmuje branżę kredytową. Okazuje się jednak, że jest zupełnie inaczej. Przepisy Tarczy Antykryzysowej i zmniejszone zainteresowanie Polaków chwilówkami sprawiły, że pożyczkodawcy zaczęli ogłaszać upadłość lub zawieszać swoją działalność. Co klienci powinni zrobić w takiej sytuacji? Czy muszą szybciej spłacić pożyczkę online? Czy zawarta wcześniej umowa kredytowa jest ważna?
Pożyczka online to dobry sposób na podreperowanie domowego budżetu, pod warunkiem, że pieniądze zwrócimy w terminie. Jeszcze lepszym rozwiązaniem może być darmowa pożyczka, jednak na rynku pozostało już niewiele takich ofert. Powodem jest koronawirus, który dotknął także wierzycieli. Nie dość, że nie ma kredytów z RRSO 0%, to jeszcze wiele firm po prostu wypada z rynku.
Trudna sytuacja firm kredytowych. Sytuacja finansowa wielu Polaków pogorszyła się w czasie pandemii, co doprowadziło do spadku sprzedaży kredytów bankowych i pozabankowych. Tylko w okresie od stycznia do końca sierpnia 2020 r. firmy udzieliły prawie o 1/3 mniej pożyczek przez Internet niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. A średni koszt chwilówki wyniósł 2736 zł (według analizy Fundacji Rozwoju Rynków Finansowych).
Eksperci przewidują, że rynek szybko się nie odbuduje, więc niektóre firmy już przestały działać.
Z analizy wynika, że obecnie na rynku aktywnych podmiotów jest o 28% mniej niż w 2019 roku. Problemem firm jest nie tylko ograniczenie sprzedaży, ale także nowe normy dotyczące obniżenia ceny nieoprocentowanych pożyczek. To rozwiązanie chroni klientów, ale niestety uniemożliwia firmom zarabianie pieniędzy, a tym samym przetrwanie. Nawet firmy o ugruntowanej pozycji, takie jak Filarum, zamykają swoją działalność.
Sprawdź, czy możesz zawiesić chwilówki z powodu koronawirusa.
Jak sprawdzić, czy firma kredytowa ogłosiła upadłość?
Firmy pozabankowe działają na nieco innych zasadach niż banki i w związku z tym nie podlegają przepisom ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r., czyli Prawo bankowe. Ich działalność regulują przede wszystkim przepisy Kodeksu Cywilnego oraz Ustawy o kredycie konsumenckim. Kolejnym ważnym dokumentem jest ustawa o lichwie. Ustawa ta jest stosunkowo nowa, ale przede wszystkim regulowała kwestię tzw. „ukrytych prowizji” pożyczek online. Dzięki temu szybkie pożyczki gotówkowe przez Internet zaczęły być udzielane na znacznie bardziej przejrzystych zasadach.
Jeśli parabanki działają w granicach prawa, również mogą ogłosić upadłość. Dzieje się tak głównie wtedy, gdy przedsiębiorstwo staje się niewypłacalne. A wynika to między innymi z ograniczonych kosztów udzielania chwilówek, a także braku klientów. Jeżeli firma nie ma dochodów i nie może samodzielnie regulować swoich zobowiązań, może złożyć wniosek o likwidację lub upadłość w sądzie rejonowym właściwym dla miejsca jej prowadzenia. Samo ogłoszenie upadłości nie oznacza jednak, że w ciągu kilku dni firma przestanie działać. To dopiero początek procesu, który może trwać nawet kilka lat. W tym czasie firma nie udziela już nowych pożyczek, lecz kontynuuje swoją działalność.
Jeśli firma zawiesza działalność, przechodzi w stan likwidacji lub upadłości, musi informować klientów o wszystkich zmianach. Możesz również upewnić się, że nasz pożyczkodawca nadal działa. Aby to zrobić, możesz na przykład wejść na jego stronę internetową i znaleźć następujące informacje. Komunikat „Przestań uznawać” może pojawić się od razu, lub na dole strony, obok nazwy firmy, może pojawić się napis, że jest ona w fazie likwidacji lub upadłości.
Upadłość firmy kredytowej a spłata chwilówki. Likwidacja lub ogłoszenie upadłości firmy kredytowej nie oznacza, że klienci nie mogą zwrócić swoich pożyczek. Dług nie jest anulowany, więc klient musi wywiązać się z umowy i zwrócić pieniądze zgodnie z umową kredytową.
Nie musisz się martwić o wcześniejszą spłatę kredytu. Obowiązuje ten sam harmonogram spłat, który otrzymaliśmy akceptując warunki umowy. Jeśli np. zmieni się numer konta bankowego, na które należy przelać pieniądze, firma kredytowa musi powiadomić Cię o takiej zmianie.
Dlatego spłata pożyczki jest wymagana niezależnie od tego, czy jest to chwilówka, darmowa pożyczka czy pożyczka długoterminowa.
Kredyt online – jak go wybrać bez obawy o likwidację firmy?
Warto wiedzieć, że firmy pożyczkowe nie ogłaszają upadłości od razu. Na rynku wciąż jest wielu stabilnych pożyczkodawców. Jeśli więc zastanawiasz się nad pożyczka na raty, ale obawiasz się o wypłacalność firmy, bez problemu możesz to sprawdzić. Jak?
Przede wszystkim sprawdź, czy tej firmy nie ma na liście ostrzegawczej KNF. Następnie sprawdź, czy jest członkiem Polskiego Związku Instytucji Kredytowych. Sprawdź status firmy w Krajowym Rejestrze Sądowym. Warto również przeczytać opinie na temat interesującej nas pożyczki. Im więcej wiesz, tym mniejsze ryzyko kontaktu z nierzetelną firmą.